Nagła śmierć matki wywraca do góry nogami życie nastoletniego Sebastiana. Pogrążony w depresji chłopak oddala się od bliskich i wpada w podejrzane towarzystwo. Gdy pewnego dnia pod wpływem używek omal nie doprowadza do tragedii, zmartwiony ojciec podejmuje wobec niego stanowcze kroki. Mężczyzna nakłania syna do odbycia wakacyjnego wolontariatu w podwarszawskim hospicjum. Wierzy, że opieka nad ludźmi nieuleczalnie chorymi pomoże zbuntowanemu Sebastianowi na nowo docenić życie.
Wkrótce chłopak poznaje chorego na raka Mateusza. Ten wyjawia Sebastianowi, że zdaniem lekarzy został mu miesiąc życia. Zamierza jednak oszukać śmierć, a nowy znajomy ma mu w tym pomóc. Rozpoczyna się pełen humoru, wzruszeń i cennych życiowych lekcji wyścig, w którym stawką jest każdy dodatkowy dzień. W jego trakcie Sebastian i Mateusz nie tylko odkrywają prawdę o sobie, ale i przekonują się, że miłość i pamięć mają dużo większą moc niż śmierć.
MIŁOŚĆ JEST NAJWAŻNIEJSZA, CZYŻ NIE?
UWAGI:
Na okładce: Będę żył tak długo, jak będziesz o mnie pamiętał.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Grzegorczyk doskonale zna prawdę wyrażoną przez Sartre`a, że człowiek może być piekłem dla drugiego. Fascynują go jednak te historie, kiedy staje się on dla drugiego człowieka niebem. Ludzie są jak akrobaci rozpięci między życiem i śmiercią. Nierzadko muszą wykonać najważniejsze salto w chwili, gdy są najsłabsi.
Ta książka uzdrowiła setki osób. Wielu po jej lekturze zostało wolontariuszami w hospicjach. Autor Nieba dla akrobaty ma niespotykany dar wywoływania i łez, i uśmiechu. Humor zawsze u niego oczyszcza i zbawia. Swoje opowiadania umiejscowił w hospicjum, ale to nie jest najważniejsze - one dzieją się w sercu. Bohaterowie przeżywają swoje ostatnie chwile, które często zawierają więcej treści niż wszystko, co przeżyli do tej pory. To czas podarowany od losu, od Boga czy drugiego człowieka. Stają wobec wyzwań, którym w normalnych warunkach by nie podołali. I wychodzą zwycięsko...
Grzegorczyk stworzył nieprawdopodobną galerię postaci, od kloszarda po profesora muzyki. Wszystkich łączy wspólny mianownik - talent człowieczeństwa. jedyny talent, z jakiego zostaniemy rozliczeni. Na jego rozkwit nieraz potrzeba a całego życia, a niekiedy wystarczy parę dni. Ale nigdy właściwie się to nie dzieje bez pomocy drugiego.
Posłańcy uśmiechu : 25 rozmów o odchodzeniu, opiece i czułości na srebrny jubileusz Hospicjum św. Kamila "25 rozmów o odchodzeniu, opiece i czułości na srebrny jubileusz Hospicjum św. Kamila "
25 rozmów o odchodzeniu, opiece i czułościAutor bestsellerowego Nieba dla akrobaty, nazwanego dekalogiem nadziei, rozmawia po latach z bohaterami swej książki. Gorzowskie hospicjum św. Kamila, które widział kiedyś jako niebo, które fascynowało go solidarnością w niesieniu pomocy choremu, zdało mu się po powrocie inne. Między ludzi wkroczyły ambicje, zmęczenie, wypalenie. Grzegorczyk o mało co uległby pokusie, aby uciec i ocalić lepsze wspomnienia. Ale na dnie tego kryzysu zauważył tę wartość największą i niezmienną - chorego. Tak samo bezradny i oczekujący na drugiego, mogący dać nagrodę - uśmiech, który zawsze będzie powracał. Na koniec zobaczył, że ten kryzys, jest glebą, która rodzi nowe owoce. I znowu nadleciały anioły. Grzegorczyk nigdy nie pisze laurek, uznaje, że życie jest piękne i święte takie, jakie jest nie ma potrzeby, by je pudrować.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni